14.04.2014

Dotyczy pomocy we wdrożeniu w lecznictwie, wysoko skutecznej, taniej i bezinwazyjnej metody leczenia wszystkich chorób równocześnie, jak również zapobiegania im.

Zwracam się do Pani nie tylko jako do Marszała Sejmu, ale także jako do lekarki, która będąc na tak wysokim stanowisku i z racji tej, że była Pani także Ministrem Zdrowia, lepiej niż inni rozumie Pani problemy lecznictwa w Polsce. Zwracam się do Pani, ponieważ z racji swego doświadczenia, nie ma w Polsce bardziej kompetentnej osoby odnośnie lecznictwa niż Pani Marszałek.

Stowarzyszenie Przeciwdziałania

Powstawaniu Chorób i Kalectwa

„SIŁA ŻYCIA”

www.kazimierzpiotrowicz.pl

pozdrowie@kazimierzpiotrowicz.pl

 

Pani Marszałek Sejmu

Ewa Kopacz

Szanowna Pani Marszałek

Zwracam się do Pani nie tylko jako do Marszała Sejmu, ale także jako do lekarki, która będąc na tak wysokim stanowisku i z racji tej, że była Pani także Ministrem Zdrowia, lepiej niż inni rozumie Pani problemy lecznictwa w Polsce. Zwracam się do Pani, ponieważ z racji swego doświadczenia, nie ma w Polsce bardziej kompetentnej osoby odnośnie lecznictwa niż Pani Marszałek.

Wiadomo jest, że medycyna konwencjonalna coraz częściej skupia się na profilaktyce. Nie bez powodu wspomnę, że profilaktyka ma na celu zapobieganie chorobom, poprzez ich wczesne wykrycie i leczenie. Jednak znacznie skuteczniejszą w zapobieganiu chorobom będzie profilaktyka edukacyjna.

Od 1992 roku pomagałem w utrzymaniu i odzyskaniu zdrowia setkom tysięcy ludzi, a od 1994 roku także Papieżowi Janowi Pawłowi ll. Na mojej stronie www.kazimierzpiotrowicz.pl piszę o prawdziwej przyczynie, w konsekwencji której Papieżowi trzeba było wykonać tracheotomię. Ponieważ tracheotomia nie usunęła przyczyny obkurczania się tchawicy, zatem niestety, ale Papież znacznie przedwcześnie zmarł.

W 1995 roku, kandydując na Urząd Prezydenta Polski, podczas kampanii wskazywałem na konieczność prywatyzacji lecznictwa. Porównując ówczesne usługi zdrowotne do obecnych, niewątpliwie miałem rację. Pozostał jedynie problem kolejek do lekarzy specjalistów. Wskazywałem także na konieczność wprowadzenia edukacji zdrowotnej, pośród całego społeczeństwa, a szczególnie w szkołach na każdym szczeblu nauczania, w zakresie rozpoznawania przedwstępnych zakłóceń organizmu, oraz sposobów ich cofania. Taka umiejętność ludzi spowoduje, że choroby staną się rzadkością.

W 1999 roku w Gliwicach zarejestrowałem działalność holistyczną pod nazwą Międzynarodowy Instytut Zdrowia, gdzie zatrudniałem lekarzy o różnych specjalnościach, pielęgniarki i rehabilitantów. Instytut miał 106 komfortowych pokoi dla 196 pacjentów i działał do sierpnia 2007 roku. Instytut zakończył swoją działalność w związku z niespotykaną agresją decydenckiego środowiska medycznego oraz niektórych mediów. Wraz z zatrudnionymi lekarzami udowodniliśmy, że uzyskiwaliśmy znaczącą poprawę, a nierzadko i wyleczenie chorób, z którymi medycyna nie może sobie poradzić, także w przypadku wielu chorób uznawanych za nieuleczalne jak i wynikłych na tle zakłóceń genetycznych.

Panią Marszałek, jako lekarza pediatrę zapewne zainteresują choroby dziecięce. Zapraszam zatem do zapoznania się, zwłaszcza z rozdziałami „Porażenia mózgowe”, „Mukowiscydoza” i „Życiodajny tlen zabójca”. Natomiast gdy przeczyta Pani rozdział „Co to jest i jak działa metoda BEFTT”, to jako lekarz, sama dojdzie Pani do wniosku, że metoda BEFTT musi wpływać na autoregulację wszystkich narządów równocześnie. Proszę zwrócić uwagę na rozdział opisujący, sposób wykonywania autodiagnozy. Leżąc na materacu można wykonać autodiagnozę organzimu, a jak wiadomo organizm się nie myli. Po wykonaniu autodiagnozy, lekarz leczący pacjenta może skupić się na szczegółowej diagnozie medycznej. Dzięki temu lekarz może szybciej podjąć prawidłowe leczenie.

Szanowna Pani Marszałek

Obecnie mam 70 lat, jestem emerytem i nie prowadzę już żadnej działalności. Chciałbym jednak aby coś po mnie pozostało dla obecnego jak i następnych pokoleń. Dlatego chętnie przekażę wszystkie moje doświadczenia, jak i doświadczenia lekarzy, którzy u mnie pracowali osobom lub klinice jaką Pani wskaże. Lekarze, którzy u mnie pracowali i zwrócili się z taką propozycją do Śląskiej Izby Lekarskiej, byli wzywani do Izby przed Dyscyplinarne Komisje Etyczne i karani za to, że pracują w gliwickim Instytucie. Głównym prowodyrem tych działań był ówczesny Prezes tej Izby dr Maciej Hamankiewicz, który za swe zasługi awansował na Prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej. To co piszę, wcale nie jest wymysłem Barei, lecz autentyczną prawdą. Lekarze, którzy skuteczniej niż inni pomagali chorym byli przez Komisję Etyki karani, czym Komisja ta wielokrotnie dowiodła, że słowo etyka rozumie wspak.

Szanowna Pani Marszałek

Zapewne pamięta Pani, że gdy profesor Zbigniew Religa był Ministrem Zdrowia, lekarze żądając podwyżek płac, nie leczyli chorych i przez długi czas strajkowali. Wówczas prof. Religa ogłosił w TV, że w tym czasie śmiertelność ludzi w Polsce spadła, aż o 30%, co w  skali każdego roku stanowi 154000 osób. Jeśli do tej statystyki doda się osoby nieuleczalnie chore, które zawsze znacznie przedwcześnie umierają, pośród których znaczącą część stanowią dzieci, to statystyka ta wykaże, że śmiertelność ta może oscylować na poziomie 50%! Taką samą śmiertelność wykazały też i inne kraje, w których lekarze strajkowali, między innymi na Malcie i w Słowenii. Nasuwa się zatem pytanie. Czy obecne lecznictwo stało się sądem, który bezkarnie wydaje wyroki śmierci na co drugiego leczonego pacjenta?

Pani Marszałek

Wykazała Pani ogromną odwagę sprzeciwiając się zakupowi szczepionek na świńską grypę AH1N1. Okazało się, że miała Pani rację i została Pani uznana za Narodową Bohaterkę.

Wiem, że to co Pani przeczyta na mojej stronie internetowej może zakrawać na fantastykę. Podkreślę jednak, że wyniki te, mogę powtórzyć na dowolnej grupie chorych, ponieważ metoda BEFTT oparta jest na fizycznych zjawiskach zachodzących w otoczeniu, a nie na wierze w wyleczenie.

W ciężkich przypadkach chorobowych muszę jednak mieć możliwość współpracy z otwartymi na tą pomoc lekarzami, mogą to być także ci lekarze, których zatrudniałem w gliwickim Instytucie. Podkreślę, że metoda BEFTT nie stanowi zagrożenia dla chorych, pod warunkiem, że chorzy podczas uzyskiwania znaczącego wzmocnienia, nie będą nadmiernie obciążali swojego organizmu.

Szanowna Pani Marszałek

Będąc na emeryturze miałem więcej czasu i jeszcze bardziej udoskonaliłem tą metodę. Odchodząc na emeryturę odstąpiłem patent i technologię materacy BEFTT jakie opracowałem i produkowałem, czeskiej firmie Biosynchron. Informacje można znaleźć na stronie www.biosynchron.eu . Firma ta wraz z grupą lekarzy przeprowadzili badania kliniczne, które wykazały wysoką skuteczność w leczeniu chorób. Po pewnym czasie firma ta wykluczyła mnie w doradczym nadzorowaniu produkcji materacy jak i badań klinicznych oraz dokonała zmian w konstrukcji materacy i obecnie materace te, według mojej oceny, mają skuteczność nie większą niż 30%, w porównaniu do materacy BEFTT.

Do wiadomości posłów, senatorów, Ministerstwa Zdrowia oraz osób odpowiedzialnych za lecznictwo w Polsce.

Prof. dr MAIT

Kazimierz Piotrowicz